Do ZABAWY! Tak tak do zabawy.
Do zabawy z pianką po goleniu potrzebujemy jeszcze odrobinę farby w różnych kolorach, narzędzie działania jakim jest widelec i radość dziecka nieoceniona!
Krok pierwszy... umieszczamy piankę po goleniu w jakimś większym pojemniku, u nas była to brytfanka do ciasta. Na jej widok Kuba zapytał się czy będziemy piekli placka ale szybko stwierdził, że chyba jednak nie :D
Krok drugi... nanosimy na piankę kilka kropek farby w różnych kolorach.
Krok trzeci... dajemy dziecku widelec i pozwalamy działać.
Kuba obserwował jak mieszają się ze sobą różne kolory i jakie ciekawe wzory z tego powstają.
Krok czwarty...odbijamy na karce papieru nasze kolorowe dzieło i sprawdzamy co nam powstało.
Efekt piękny!
Od kartki odbijamy następną kartkę i następną...
Krok piąty... pozwalamy dziecku na swobodną zabawę! U nas nie mogło się obyć bez tego elementu zabawy :P Na początku było spokojne mieszanie farb za pomocą paluszka ale bardzo szybko zabawa rozkręciła się na pozostałe paluszki!
Pozdrawiamy wszystkich i do zabawy zachęcamy!
9 Komentarze
super zabawa :) my tez niedawno bawilysmy sie podobnie tylko za pomoca mydelka (jest o tym wpis u mnie) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwidziałam widziałam :) super zabawa! my uwielbiamy takie :)
UsuńNiesamowite, ciekawa jestem czy ta pianka na kartce zasycha? Tak żeby zostało to dzieło na dłużej?
OdpowiedzUsuńu nas nie zaschła :(
UsuńFajne esy-floresy :)
OdpowiedzUsuńcuda ! a żeby obraz zaschnął, należy np patyczkiem lub kawałkiem tektury "ściągnąć" nadmiar pianki :)
OdpowiedzUsuńspróbujemy! dzięki za podpowiedź :)
UsuńA czy ktoś próbował z barwnikami spożywczymi?
OdpowiedzUsuńProbowalismy barwniki na bitej smietanie ale pianka daje lepsza zabawe, barwnikow na piance nie probowalismy ale farba chyba lepsza bo bardziej gesta jest
UsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)