Matematyka sztuki a orientacja przestrzenna

Dobry malarz musi mieć dobrą orientację przestrzenną oraz spostrzegawczość. My nad spostrzegawczością pracujemy... bawiąc się i grając.

Gra, w skład której wchodzi plansza złożona z 16 identycznych pól, kart z wzorami oraz kolorowe liczmany (po 2 w czterech kolorach). Liczmany ustawiamy na planszy a wokół niej rozkładamy 8 kart z wzorami.

Zabawa polega na przestawianiu pionków-liczmanów, by uzyskać jeden z wzorów widocznych na wyłożonych kartach. Każdy z graczy w swojej turze przestawia dokładnie jednego pionka na dowolnie wybrane przez siebie wolne pole. Gracz, który utworzy jeden z wzorów na kartach oznajmia to innym graczom, pokazując utworzony wzór i kartę. Karta z ułożonym wzorem należy do niego. Może się zdarzyć, że jakiś wzór powstanie przez przypadek, wówczas kartę otrzymuje ten gracz, który zauważy ten przypadkowo utworzony wzór (pomimo, iż nie była jego kolejka). Zdobytą przez gracza kartę zastępuje się kolejną aż do momentu wyłożenia ostatniej karty. Wówczas gra toczy się do momentu zniknięcia wszystkich kart ze stołu. Wygrywa ten gracz, który zdobędzie najwięcej kart.

Można grać na dwa sposoby:
- należy układać wzory dokładnie tak jak są zapisane na kartach
- można stosować odbicia lustrzane wzorów.

Czasami trzeba dość intensywnie analizować układ pionków, by dopasować układ do widocznych na kartach wzorów.

Gra ćwiczy nie ty tylko spostrzegawczość ale i wyobraźnię przestrzenną :)

p.s. liczmany możecie zamienić na co tylko chcecie... pionki od gry, guziki, kolorowe kostki itp.