Ostatni tydzień Blisko(S)tworów za nami. Ostatni żywioł... OGIEŃ za nami. Szkoda, że projekt się kończy ale mam nadzieję, że Kinga tak tego nie zostawi :)
Ogień to dość niebezpieczny temat do zabaw z dziećmi. Ale jak się dobrze przemyśli zabawy w tej tematyce może być całkiem ciekawie :)
Nasze zabawy zaczęliśmy od namalowania "łapkowego" ogniska :)
Zabawa w gaszenie pożaru... tu użyliśmy kawałków bibuły czerwonej i żółtej naprzemiennie układanej na kartce. Później "potraktowaliśmy" ją wodą czyli gasiliśmy pożar :D
Po ugaszeniu pożaru, zdjęliśmy mokrą bibułę i co nam powstało? Pożaaaaaaaar! Czyli jednak go nie ugasiliśmy ;)
Jak się pali to co robimy? Wzywamy straż pożarną...
Jesień nadeszła pełną parą i choć jeszcze jej nie widać za oknami w postaci kolorowych liści to warto zadbać o nastrój... "ogniowy" lampion i jest pięknie...
Na koniec troszkę poeksperymentowaliśmy ;)
Sprawdziliśmy jak zachowa się balon, gdy zbliżymy go do ognia...
Bach... i tyle go widzieliśmy ;)
A co się stanie jak do balona nalejemy wodę?
Balon nie pęka a na jego powierzchni utworzyło się piękne malowidło...
Nie taki straszny ten ogień jak się zapowiadało.
7 Komentarze
Pomyslowo, jak zawsze
OdpowiedzUsuństaramy się jak możemy ;)
OdpowiedzUsuńBomba :-) wulkan pomysłów normalnie z Was
OdpowiedzUsuńi super!
OdpowiedzUsuńps. tez nie wyrabiam...za dużo tych projektów...ale...chm lubie to:D
Wow wow wow :-) kolejne cudowne pomysły na świetną zabawę :-)
OdpowiedzUsuńWy to znajdziecie pomysł na opracowanie chyba każdego tematu ;-)
OdpowiedzUsuńA wszystko w kolorach jesieni. Lubię prace z odciskami kończyn, ale takiego wozu to jeszcze nie widziałam. Świetne pomysły.
OdpowiedzUsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)