Po jednej z naszych farbkowych zabaw z Olcią, powstało właśnie takie dzieło.
I tak z niczego powstało coś...
Jestem Ewelina - mama piątki rozrabiaków.
Każdy dzień to wyzwanie, które wspólnie z dziećmi podejmuję. Kreatywne, wesołe i proste zabawy to coś co lubimy najbardziej!
Porzuciliśmy szkołę, na rzecz Edukacji domowej.
Jeśli szukasz ciekawych i nieszablonowych pomysłów na zabawę i naukę dobrze trafiłeś.
Rozgość się, poczuj się swobodnie i odkrywaj z Nami kolorowy świat. Daj się poznać również Nam.
Z nami masz pewność udanej zabawy!
Historia to taki przedmiot, który wymaga ode mnie sporej gimnastyki aby przekonaÅ‚ on d…
Moja strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka), aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Jednak każdy ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.
Zasady plików cookie zawarte są w Polityce prywatności.
12 Komentarze
O kurka jaki fajny pomysł, z niczego coś pięknego, super pomysł brawo
OdpowiedzUsuńaaaa wiesz, że fajnie Wam to wyszło! Nooo podoba mi się, coś dla mojego Franka!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. I jaka piękna papuga. Bardzo lubię samodzielne tworzenie papieru do innych prac, a mistrzem jest dla mnie Eric Carle.
OdpowiedzUsuńPiękna papuga, u nas zaległy cudak, ciągle dyskutujemy nad metodą wyrobniczą :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna... :-) taka kolorowa :-D
OdpowiedzUsuńPiękna :-) nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńAle czad! Na początku myślałam, że to bibuła...a tu zonk :P świetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie (y)
OdpowiedzUsuńdziękuje w imieniu Kubulka :)
OdpowiedzUsuńano z niczego :) nie tylko zabawki można stworzyć z niczego ;)
OdpowiedzUsuńdziałajcie!
OdpowiedzUsuńno właśnie nie mogłam sobie przypomnieć tego nazwiska
OdpowiedzUsuńjak to papuga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)