Jaki kolor ma pogoda? A lato czy woda sodowa? A może wiesz jaki kolor jest brudny? Albo soczysty? Jeśli lubicie bawić się kolorami to da gra jest dla Was :)
Koloriada to gra rodzinna, w którą grać już mogą ośmiolatki. W grę może grać od 3 do 6 graczy.
W skład gry wchodzi:
- 300 kart (240 kart ze słowami i 60 kart z kolorami)
- 6 pionków
- plansza
- instrukcja
Plansza jest nieduża, wykonana z twardej tektury. Składa się w połowie. Plansza jest prosta, nie ma dodatkowych udziwnień. Jest tor, po którym się
poruszamy oraz trzy rodzaje pól (trójkąt, koło oraz pole z kołem i trójkątem w jednym).
Karty wyglądają zjawiskowo... jak rozszczepione przez pryzmat wiązki. Z jednej
strony karty trójkąt lub koło, z drugiej słowa. Dodatkowo dla każdego gracza
zestaw kart z paletą barw (9 kolorów + szary Joker).
Na kartach z symbolem trójkąta mamy słowa w postaci rzeczownika, natomiast karty z kołami to w przymiotnik określający rzeczownik.
Przed rozgrywką nalezy podzielić karty według symboli na osobne stosy. Każdy gracz otrzymuje karty kolorów i jednego Jokera. Wszystkie pionki ustawiamy na polu startowym. Celem gry jest dotarcie do mety przed innymi graczami, aby tego dokonać
należy wybierać kolory lepiej od pozostałych uczestników bądź też mieć więcej szczęścia od innych ;)
W swojej kolejce gracz losuje kartę z symbolem widniejącym na polu, którym aktualnie znajduje się gracz – jedną określonego rodzaju (rozpoczynając rozgrywkę na polu startowym ciągnie się kartę oznaczoną trójkątem). Następnie gracz ciągnący kartę - KOLORysta pokazuje ją innym graczom i dobiera kolor
najlepiej pasujący do słowa zapisanego na owej karcie (kładzie ją na stole kolorem do dołu). Pozostali gracze również wybierają kolor i tu uwaga... nie ten, który oni przypisaliby do tego słowa ale starają się odgadnąć jaki kolor przypisał KOLORysta.
Osoby, które odgadły kolor wybrany przez KOLORystę, zdobywają wspólnie z
nim po 1 punkcie i przesuwają pionki na planszy o 1 pole. Jeśli dany gracz
wskazał błędny kolor, lecz ktoś inny wybrał właściwy, gracz ten nie
przesuwa swojego pionka. Jeśli żaden z graczy nie odgadł barwy wybranej
przez KOLORystę, wszyscy włącznie z nim zdobywają punkt i zmieniają
pozycję na planszy. Raz w ciągu całej gry możemy użyć Jokera –
automatycznie wskazujemy właściwą barwę.
Na planszy poza polami z trójkątem i kołem są również pola "podwójne" zawierające i trójkąt i koło. Gracz, stojący na takim polu ciągnie po dwie karty z każdego stosu, wybierając z nich po jednym słowie, które potem
utworzą hasło, np. „wystrzałowa nienawiść”, „rozmarzone wakacje”, „uszczypliwa muzyka” – często gęsto wychodzą z tego całkiem
oryginalne zwroty. Następnie rozgrywka toczy się bez zmian. KOLORysta dobiera kolor, po nim pozostali gracze.
Zasady gry są bardzo proste a sama gra jest bardzo kolorowa. Jest dużo śmiechu a wybory kolorów są czasami bardzo zaskakujące. Rozgrywka nie trwa długo. Nie polecam grać z młodszymi dziećmi, gdyż nie zawsze znają one znaczenie wszystkich słów zapisanych na kartach (choć z drugiej strony można zrobić selekcję kart i wybrać do gry tylko te karty, których znaczenie słów dziecko zna).
Gra idealnie sprawdzi się jako wyśmienite lekarstwo na jesienną chandrę ;) Któż z nas nie lubi kolorów?
Polecamy! Na długie jesienne wieczory jak znalazł :)
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)