Jesień w pełni... szaro, buro i ponuro. Aż się nie chce wychodzić z domu. Najlepiej zaszyć się w ciepłym kąciku i rodzinnie spędzać czas na grach... bez prądu. Bardzo fajną a zarazem prostą grę odkryłam dość niedawno. Nowość Tactic.
Gra składająca się z 48 dość nietypowego kształtu, kolorowych płytek.
Gra przeznaczona dla dzieci 7+ (osobiście uważam, że i 5 latek da radę). Przy stole może zasiąść od 2-6 graczy. Im więcej, tym ciekawiej na polu walki :) Rozgrywkę zaczynamy od rozłożenia wszystkich płytek wzorkami do dołu. Każdy z graczy wybiera sobie po 7 płytek i ustawia tak aby przeciwnicy nie widzieli układu kolorów. Pozostałe płytki nie będą potrzebne, więc należy je odłożyć w stosiki na boku.
Każdy gracz ma swoje płytki a więc zaczynamy grę. A jak gramy?
Gracz rozpoczynający rozgrywkę bierze dwie płytki ze stosiku i łączy je w taki sposób, aby stykały się ze sobą krawędziami o tym samym kolorze. Następnie gracz ten dokłada do nich którąś ze swoich płytek. I tu uwaga! Pierwsza dołożona płytka musi „skręcić” układankę na stole – nie jest dopuszczalny układ, gdy trzy pierwsze płytki leżą w jednej linii.
Następnie gracze kolejno dokładają płytki. Za każdym razem, gdy któryś z nich zdoła dopasować płytkę kolorem z innymi płytkami wzdłuż więcej niż jednej krawędzi, zyskuje możliwość dołożenia jeszcze jednej płytki. Dzięki takim ruchom gracze szybciej pozbywają się swoich płytek, zwiększając tym samym swoje szanse na wygraną. Bo w grze tej chodzi o to aby jak najszybciej pozbyć się swoich płytek, wykładając je na stół. Gracz, który jako pierwszy pozbędzie się swoich płytek otrzymuje punkt za każdą płytkę, która pozostała w rękach przeciwników. Gdy ostatnia dołożona płytka styka się kolorystycznie z innymi więcej niż jedną krawędzią, jego punkty się podwajają! Punkty zapisujemy i rozpoczynamy kolejną rundę. Tak, tak rundę. Bo gra trwa do momentu aż któryś z graczy osiągnie wyznaczoną na początku gry liczbę punktów (np. 10 punktów w grze 2-3 osobowej, 12 punktów w grze 4-5 osobowej, 15 punktów w grze 6 osobowej).
W instrukcji gry nie jest określone czy każdą nową rundę rozpoczynamy od układania płytek na stole od nowa czy możemy już korzystać z układu płytek z zakończonej rundy. Choć przy większej liczbie graczy jest to logiczne - układamy od nowa bo braknie płytek. Ale przy 2 graczach można kontynuować układanie do 3 rundy włącznie a przy 3 graczach tylko drugą rundę można kontynuować i my tak właśnie robimy :)
Bardzo rzadko może powstać sytuacja, gdy gracz nie jest w stanie dołożyć żadnej ze swych płytek. Wówczas kolejka przechodzi na następnego gracza. Jeśli żaden z graczy nie jest w stanie dołożyć płytki, runda kończy się bez wyłonienia zwycięzcy.
Bardzo fajna gra o prostych zasadach zapewni rozrywkę na nie jeden jesienny czy zimowy wieczór całej rodzinie.
2 Komentarze
Genialna gra! Trzeba zapisać na listę must have
OdpowiedzUsuńTakie ciekawsze domino, tak mi się zdaje. To jest karton czy coś innego?
OdpowiedzUsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)