Drugie życie zabawek - nauka czytania przez zabawę






Naukę czytania można dziecku przemycić niemalże podczas każdej zabawy. Wystarczą tylko chęci i w ogóle nie będzie nam do tego potrzebna drukarka czy laminator (choć ja użyłam tej pierwszej ;)). Dziś będzie o tym jak wykorzystać zabawki "codziennego" użytku by przemycić dziecku odrobinę nauki czytania.


Zabawa klockami Lego Duplo... piszemy na klockach bądź tak jak u nas przyklejamy karteczki z sylabkami... można układać według wzoru, można dobierać klocki z takimi samymi sylabami, można wszystko!




Ulubiona zabawka dziewczyn... Stonoga Agata i jej nieograniczone możliwości ;) Naklejamy bądź piszemy na krążkach sylabki, przygotowujemy wzór do układania choć i to nie konieczne bo można dziecku mówić jaki aktualnie krążek ma nawlec, może dziecko samodzielnie nawlekać krążki w jakiej chce kolejności odczytując je oczywiście za każdym razem... może wszystko ;)








Puzzle, których u nas w domu pod dostatkiem. Najlepiej wykorzystać do zabawy takie, z których dzieci już wyrosły :) Wystarczy na puzzlach i podkładce do układania napisać sylabki... pojedyncze czy też mieszane a dobra zabawa gwarantowana. Puzzlowo-sylabowe zabawy bardzo przypadły do gustu Emi i choć nie nazywa sylab to potrafi je właściwie dopasować a to pierwszy krok do dalszej nauki :)







I nieco trudniejsza wersja puzzlowa...






Pamiętamy, że za każdym razem dziecko odczytuje sylabę czy to z puzzla, krążka czy klocka. "Stare" zabawki przeżywają drugą młodość a dzieciaki chętnie się nimi bawią utrwalając poznane sylabki.

Jak widzicie, nie trzeba wiele aby osiągnąć wiele :)

Polecamy nasze zabawy do nauki czytania. U nas sprawdziły się znakomicie!


Jeśli podobają się Wam nasze zabawy zostawcie proszę po sobie ślad w postaci komentarza. A jeśli uważacie, że nasze pomysły zasługują na uwagę, to UDOSTĘPNIAJCIE go światu ;)


Za tydzień pokażemy Wam jak bawiliśmy się z sylabkami z kodowaniem w tle ;)


Tymczasem zaglądnijcie do Kusiątek i Pomysłowych Smyków i czerpcie inspiracje do woli :)


Prześlij komentarz

5 Komentarze

  1. Kasia Dymowska6 marca 2017 09:50

    Super pomysl! Fajna ta wasza stonoga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł z tą układanką i drewnianymi puzzlami. Obym tylko nie zapomniała o tym jak przyjdzie czas!

    OdpowiedzUsuń
  3. Klaudia Kinga Kobielus6 marca 2017 15:45

    Świetny pomysł z klockami :D i z tą gąsienicą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Joanna Płacheta6 marca 2017 21:35

    Jak zawsze kreatywnie, z chęcią wykorzystamy pomysł z klockami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dorota Marcinkowska10 marca 2017 15:37

    Super, że nasza Stonoga Agata znalazła zastosowanie i w tej zabawie. :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)