W życiu każdego starszego przedszkolaka czy ucznia przychodzi taki czas, że poruszanie się w zakresie liczb 0-20 to bułka z masłem... porównywanie, dodawanie czy odejmowanie nie stwarza najmniejszych problemów. Co robi wówczas taka mama jak ja? Rozgląda się za ciekawymi pomocami, które nie tylko wzbudziłyby zainteresowanie dzieci ale i pogłębiły ich wiedzę.
Mata aktywności Skaczemy do setki to jest to czego szukałam! Na pierwszy rzut oka, przeznaczona jest ona dla małych grup czy szkolnych klas. I wierzę w to, że zdobywanie wiedzy na lekcji w szkole z taką matą to byłaby czysta przyjemność :) My postaramy się udowodnić, że mata ta świetnie spisze się również w domowych zabawach :)
Skaczemy do setki to nic innego jak winylowa mata o wymiarach 120cm x 120cm, 54 dwukolorowe ramki oraz dwie dmuchane kostki liczbowe.
Bawić się możemy na wiele sposobów. I nie chodzi tu wcale o to aby 6latek nauczył się na niej dodawać i odejmować w zakresie 100. Tu chodzi przede wszystkim o to aby taki prawie już uczeń pierwszej klasy zapoznał się z cyframi, poznał podstawowe zależności między nimi ale przede wszystkim dobrze się bawił.
Na początek zabawa w odnajdywanie liczb... mówimy jakąś liczbę a dziecko ją odszukuje. Starszakom możemy zadawać zagadki... znajdź liczbę o 4 większą od 45.
Do zabawy możemy wykorzystać również kostkę... młodsze dzieciaki odczytują liczbę, która wypadła na kostce i przesuwają swój kwadrat po macie o tyle miejsc ile wypadło na kostce. Starszaki, które już "kumają" dodawanie w zakresie 100, po rzucie kostką liczą w pamięci i podają wynik. Gdy w zabawie uczestniczy dwójka dzieci, możemy przeprowadzić ją na zasadzie rywalizacji... kto pierwszy dojdzie do mety. Identyczną zabawę możemy przeprowadzić idąc od setki do zera, czyli utrwalamy odejmowanie.
Na macie możemy pokazać dziecku czym jest wielokrotność danej liczby... fajny wstęp do nauki tabliczki mnożenia.
Apropo tabliczki mnożenia... to również możemy na niej ją poćwiczyć wykorzystując rzut obiema kostkami :) Co prawda za pomocą kostek poćwiczymy tabliczkę mnożenia max. do 36 ale zawsze to coś... dla początkujących zakres w sam raz.
Możemy poćwiczyć z dziećmi dodawanie dwóch liczb mówiąc im jaką sumę muszą otrzymać po ich dodaniu... np. 100. Bardziej wprawionym w bojach dzieciom możemy zwiększać ilość składników, które muszą użyć do otrzymania konkretnego wyniku.
To tylko mała część możliwości zabaw jakie posiada Mata aktywności
Skaczemy do setki. Znacznie więcej opisanych zostało w instrukcji.
My matę mamy i POLECAMY!
Mata aktywności Skaczemy do setki
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)