Nie znam takiego rodzica, który nie chciałby aby jego dziecko radziło sobie w życiu codziennym, aby nie czuło się niedowartościowane i gorsze od innych, nie popadało w kompleksy. Wszystkim nam zależy, aby dzieci miały pojęcie o otaczających je zagrożeniach i mogły w razie konieczności, poradzić sobie z nimi. Pamiętajmy jednak, że dzieci, to tylko dzieci i mają zupełnie inne postrzegania świata, niż my dorośli. To od nas, rodziców zależy jak przedstawimy im dane sytuacje, czy będziemy umieli uzmysłowić im, co jest dla nich dobre, a co złe i niebezpieczne. Kiedy trudne pytania dziecka A po co? A dla czego? przekształcają się w pytania typu Dlaczego dzieci ze mnie się śmieją? Dlaczego mi dokuczają? Dlaczego rodzice Adasia się rozwiedli? Dlaczego się kłócicie? i zwyczajnie nie radzimy sobie z odpowiedziami na nie, kiedy zwykłe uważaj, nie przejmuj się już nie wystarcza najwyższa pora sięgnąć po bajki-pomagajki, czyli bajki terapeutyczne.
Bajkoterapia to zbiór bajek innych niż wszystkie. To zbiór czternastu bajek, różnych autorów... zawodowych pisarzy - jak np. Janusz L. Wiśniewski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Beata Ostrowicka czy Agnieszka Tyszka - ale i osób znanych z telewizji: Artur Barciś, Katarzyna Dowbor, Grażyna Wolszczak czy Rafał Królikowski. Każda z 14 opowieści opatrzona jest fachowym komentarzem psychoterapeutki, która zajmuje się pracą z dziećmi i dorosłymi - Katarzyny Klimowicz. Przed każdą z bajek-pomagajek znajduje się informacja, kiedy i w jakiej sytuacji najlepiej bajkę przeczytać.
Po bajce natomiast - komentarz bajkoterapetyczny oraz sugestie dotyczące rozmowy z dzieckiem na temat bajki oraz propozycje różnych zabaw i ćwiczeń, które mają utrwalić pewne wartości, tezy i wskazówki zawarte w tekście.
Bajki-pomagajki nie są pisane wierszem i nie zawierają wyraźnego morału, są różnorodne treściowo i stylistycznie. Świadomie są tak skonstruowane i napisane, by dzieci potrafiły się w nich odnaleźć, by odnalazły swoje uczucia, emocje i problemy, z jakimi się borykają. Bajki mają oswoić lęk, dać poczucie bezpieczeństwa i pokazać małemu czytelnikowi, że nie jest sam ze swoimi obawami i emocjami.
Bohaterem każdej bajki jest najczęściej dziecko lub zwierzątko, z którym czytelnik może się identyfikować i przerzucić na niego swoje obawy. Postać z bajki zostaje postawiona w konkretnych, bardzo często w niebezpiecznych cz nieprzyjemnych okolicznościach. Wówczas na ratunek przybywa ktoś dorosły, ktoś kto nie tylko pomaga ale i uspokaja bohatera, tłumaczy mu zasady zachowania w różnych sytuacjach. Czasami zdarza się tak, że zamiast osoby dorosłej na ratunek przychodzi jakaś postać z bajki.
Każda bajka podejmuje inny ważny temat: zagrożenia płynące na dziecko z
wirtualnego świata, inność, uzależnienie w rodzinie, budowanie wiary w
siebie i swoje możliwości, nauka samodzielności. To tematy, z którymi
jako rodzice/opiekunowie często mamy do czynienia i... często nie wiemy,
jak je ugryźć. Nie wiemy, jak wytłumaczyć dziecku pewne sytuacje i
zachowania, żeby samemu się nie zapętlić. I wreszcie - jak wytłumaczyć
to mądrze. "Bajkoterapia" nie tyle nas w tym wyręcza, co pokazuje
kierunek, w jakim powinniśmy iść.
A co, jeśli żaden z poruszonych tematów nas nie dotyczy? Możemy czytać dzieciom bajki niejako "profilaktycznie" ot tak, dla zabawy. Na pewno nie zaszkodzą czytelnikom, co najwyżej uwrażliwią dzieci na problemy swoich rówieśników a dorosłym otworzą furtkę do ważnych rozmów ze swoimi dziećmi.
Książkę zamyka rozdział zawierający
wskazówki, jak zostać takim bajkopisarzem-terapeutą, jak stworzyć bajkę,
która odpowie naszym własnym potrzebom.
Bajki skierowane są do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Osobiście uważam, że każdy rodzic, powinien mieć ją na swojej półce.
Książka wydana jest pięknie - twarda oprawa, duża czcionka, a do tego piękne ilustracje. Co prawda ilustracji nie ma za wiele ale są ciekawe i intrygujące.
Serdecznie polecam!
1 Komentarze
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)