Jak zobic liczydło tanim kosztem?

Nauka cyferek od 1-20 poszła nam jak z płatka ;) Pora pomału oswajać się z najprostszymi działaniami matematycznymi. Na pierwszy strzał bierzemy pod lupę dodanie i odejmowanie. Liczenie na paluszkach spodobało się Kubie. Ale kolejnym krokiem jest liczenie na liczydle. Takie liczydło można bardzo tanim kosztem zrobić samemu w domu.


Do zrobienia liczydła użyłam:
- pudełka tekturowego
- patyczki do szaszłyków
- słomki do napojów
- nożyczki


Zmierzyłam pudełko na szerokość. Słomki pocięłam na mniejsze długości w taki sposób aby na każdym patyczku zmieściło się po 10 sztuk i można było swobodnie nimi przesuwać. 


Kolor moich słomek jest neonowy, lepszy byłby pastelowy, bardziej widoczny ale niestety nie znalazłam takowych u siebie w mieścinie ;) więc muszą być takie jakie są.

Dla lepszego liczenia słomki nałożyłam na patyczki naprzemiennie kolorystycznie.


Odmierzyłam na długości pudełka miejsca, w których umieściłam patyczki ze słomkami.




Całość prezentuje się tak...



Kuba na widok liczydła był wniebowzięty. Od razu zabrał się za liczenie i testowanie jego wytrzymałości ;)




A jakie zabawy wykluły się z użyciem naszego nowego nabytku pokażę Wam niedługo ;)


PIĄTECZKA ;)
Pozdrawiamy!

Prześlij komentarz