Św. Antoni ulubieńcem dzieci

Przyznajcie się... komu z Was zdarzyło się w chociaż raz życiu szukać jakiejś zaginionej rzeczy... nie ważne czy to były klucze, okulary, dokumenty, zegarek, książka, ulubiony miś dziecka, klocek czy samochód - i co? Nigdzie nie mogliście ich znaleźć, przepadły jak kamień w wodę. Do kogo wtedy można się zwrócić o pomoc w poszukiwaniach? Dzieci najczęściej zwracają się do mamy lub taty. Ale jest jeszcze taki kto... specjalista w tej dziedzinie... św. Antoni - patron rzeczy zagubionych i zaginionych ludzi, także: dzieci, górników, ubogich, położnic, podróżnych, małżeństw i narzeczonych, a także wielu miast oraz franciszkanów i antoninek. Św. Antoni na pewno pomoże :)


Co znajdziemy na kartach tej uroczo prezentującej się lektury? Piękny, niezbyt długi wierszyk opowiadający o tym jak zaginął sam święty Antonii. Święty Antoni całe dnie i noce jest zapracowany, dzieci gubią zabawki i różne inne rzeczy, płaczą, szukają i proszą go o pomoc w ich odnalezieniu. A on biedny zmęczony, zalatany już nie nadąża za tymi telefonami. 


Pewnej nocy św. Antoni przysnął i śniło mu się że sam się...  I co teraz? Szukają wszyscy święci w niebie Antoniego, bo dzieci proszą ich by go odnaleźli, bo bez niego ani rusz, on niezbędny jest by rzeczy  i ludzi odnaleźć. Gdzie jest święty Antoni? Czy się odnajdzie? Kto pomoże?



Rewelacyjna książeczka dla dzieci, ukazująca postać świętego Antoniego, kim był, czyim jest patronem i w jakich sprawach możemy się do niego zwracać.


Zabawna, ciepła opowieść z rymowanymi zdaniami, zachęcająca maluchy do  poznania bliżej tego świętego. Napisana dużą czcionką z niewielką ilością tekstu na każdej ze stron co umożliwia nawet początkującym czytelnikom łatwe czytanie.


Całości dopełniają kolorowe, bardzo ładne i sympatyczne ilustracje, na widok których uśmiech sam pojawia się na twarzy. Książka jest na prawdę pięknie wydana. 
Bez najmniejszego wahania mogę ją polecić wszystkim dzieciom tak by i one w razie potrzeby wiedziały do kogo zwrócić się o pomoc w poszukiwaniach swojej zguby, gdy mama i tata sami nie dadzą sobie rady w poszukiwaniach... niech wstawiennictwo u świętego Antoniego będzie ostatecznością by niepotrzebnie nie zawracać mu głowy ;)

Moje dzieciaki są oczarowane tą książką a św. Antoni jest teraz ich przyjacielem ;)


Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu PROMIC


Wpis powstał w ramach projektu Przygoda z książką.


Print

Prześlij komentarz