Luty w DnW to szczególny czas... MATEMATYKA zawładnęła nami na dobre :) Przez cały miesiąc pokazywałam Wam różne nasze zabawy... jedne ciekawsze inne może nieco mniej ale zawsze były one dostosowane do umiejętności moich dzieci. Zawsze robię zabawy specjalnie dla nich a przy okazji dzielę się nimi z innymi mamami.
Najbardziej podobały się Wam zabawy dla maluchów...
Pierwsze cyferki i zabawa wchowanego
Plastelinowe cyferki
Zabawy, które mogą być dla malucha i dla starszaka...
Biedroneczka
Zapinanie i odpinanie guzików ;)
Hitem okazały się dwie zabawy dla starszaków...
Analogie
I
Owocowe drzewko
Ale żeby nie było... lubimy też korzystać z "gotowców" ;) Nie ma dnia aby Kuba nie rozwiązywał PUSów... pora chyba zacząć wtajemniczać w nie Olę ;)
A jako zwieńczenie naszych zabaw przedstawiam Wam naszą
MATEMATYCZNĄ UKŁADANKĘ ;)
Bo jeśli chodzi o utrwalanie poznanego materiału to wszystkie chwyty są dozwolone ;) Nauka przez zabawę u nas to podstawa. Ale nie jednokrotnie o tym już pisałam.

Gra bardzo prosta do wykonania. Układanka składa się z planszy, mniejszych plansz z cyferkami służące za wzory oraz kartoników. Wszystko zalaminowane. Zarówno plansza jak i kartoniki są podrzepowane aby było łatwiej je układać, nic się nie przesuwa a więc nic nie drażni dzieciaków.
Zasady zabawy są banalne. Każde dziecko je opanuje w mig.
Mini plansz z cyferkami mamy 10... cyferki od 0 do 9.
Na górnej części planszy przyczepiamy wybraną mini planszę z cyferką. W
dolnej części planszy mamy wyznaczone miejsce, w którym należy układać
kartoniki.
Dla dzieciaczków, które już umieją cyferki proponuję zabawę w układanie bez korzystania z mini plansz.
Zadowolenie malucha po bezbłędnym ułożeniu gwarantowane!
Można dać dziecku zadanie do wykonania niczym Sherlock Holmes. Poprosić dziecko o ułożenie np. cyferki 0 a gdy to uczyni, niech spróbuje za pomocą kilku ruchów przekształcić ją w cyferkę 8 czy 6.
Bardzo fajne ćwiczenie wymagające uruchomienia szarych komórek a za razem super ćwiczenie na spostrzegawczość.
Mając już przygotowane kartoniki stwierdziłam, że zabawę można poszerzyć o układanie różnych wzorów. I tak przygotowałam dodatkowo 3 plansze z wzorami. Planszę do przyczepiania kartoników umieściłam z drugiej strony poprzedniej planszy (dla oszczędności ilości gromadzenia różnych rzeczy). Plansza ta różni się od poprzedniej ilością kolumn... zwiększyłam ich ilość do trzech.
Mimo, że mini-plansz jest tylko 3 to tak na prawdę jest ich 12! Bo każdą planszę można układać na 4 sposoby!
Zasady układania są takie samo jako poprzednio. Można układać wzorując się na mini-planszach.
Dzieci mogą również samemu wymyślać i układać ciekawe pobudzając tym samym swoją wyobraźnię :)
Jak widzicie jedna zabawa a daje tyle możliwości. Układanka ta bardzo spodobała się Kubie i wciąga go na dłuższą chwilę.
A Wam się podoba mój pomysł na utrwalanie poznanych cyferek?
Jeśli chciałybyście się pobawić ze swoimi dzieciakami w układanie cyferek nie ma problemu... pobierajcie, drukujcie i bawcie się dobrze :) Plik do pobrania
TUTAJ.
Udanej zabawy!
A jeśli chcecie zobaczyć co ciekawego przygotowały inne mamy biorące udział w projekcie to koniecznie do nich wpadnijcie ;)