Gry na spostrzegawczość i refleks cieszą się u nas niezłym braniem ;) A gdy połączymy jedno i drugie to zabawom nie ma końca. I nie ważne kto zwycięży (choć czasami dzieciakom przykro jak przegrają) to liczy się dobra zabawa. Ostatnimi dniami nic innego moje dzieciaki by nie robiły jak tylko grały w grę, która nie tylko uczy rozróżniania wzorów, kolorów czy kształtów ale również uczy rozpoznawania szczegółów,
ich analizowania, klasyfikowania i porównywania. Grę, którą pokochały od pierwszego wejrzenia. Grę, w którą może grać zarówno 3 latek jak i 5 latek (zalecany wiek przez producenta to co prawda 4 wzwyż ale rozgarnięty 3 latek sobie poradzi, wolniej bo wolniej ale o to tu chodzi aby ćwiczyć zarówno spostrzegawczość jak i refleks).
SKRZATY Wydawnictwa Kukuryku.
Świetna gra pełna wesołych i kolorowych skrzatów. Grać w nią może od 1 do 6 osób.
Wewnątrz pudełka znajduje się duuuża ilość bo aż 48 skrzatów... a każdy skrzat wygląda inaczej... inna czapeczka, inne buciki a nawet ich brak, jedne skrzaty mają wąsy inne okulary, większość z nich coś trzyma w ręce.. jabłko, klucz, piłkę. Poza skrzatami są jeszcze 36 karty z zadaniami oraz 24 tafelki z wzorami. Do gry dołączona jest oczywiście instrukcja, która opisuje 3 warianty gier.
Złap skrzata - rozrzucamy skrzaty tworząc okrąg. Karty z
zadaniami układamy rewersem do góry. Pierwszy gracz bierze pierwszą
kartę, czyta polecenie np. "złap skrzata, który ma niebieskie kalosze" i odkłada ją na
bok. W tym momencie każdy stara się odnaleźć jak najwięcej skrzatów
spełniających ten warunek. Zdobycze układamy przed sobą. Gra kończy się, gdy wszystkie skrzaty zostaną zebrane bądź też gdy wszystkie karty zadań zostaną wykorzystane. Wygrywa gracz,
który zbierze najwięcej skrzatów.
Jest to świetna zabawa, dzięki której wprowadza się dzieciaki w świat tworzenia zbiorów.
Karty z zadaniami są różne... od zadań, w których należy poszukać skrzaty posiadające garderobę w danym kolorze czy w danym wzorze po skrzaty posiadające jakiś szczegół typu pasek do spodni, kokardka czy szelki i w końcu szukanie skrzatów w niebieskich czy żółtych butach a bez butów też się znajdują.
Wzory i kolory - skrzaty rozrzucamy na podłodze, karteczki z
wzorami układamy w stos rewersem do góry. Każdy z graczy dostaje po 1
kafelku, który kładzie zakryty przed sobą. Na sygnał startu każdy odwraca
swój kafelek i stara się odnaleźć jak najwięcej skrzatów posiadających
element garderoby w danym wzorze. Gdy znajdziemy już wszystkich,
losujemy kolejny kafelek i dalej szukamy. Wygrywa gracz, który zbierze
najwięcej skrzatów.
A gdy dzieciaki doskonale opanują tę wersję gry polecam inną bardziej "brutalną" polegającą na możliwości podbierania skrzatów przeciwnikowi ;)
Gdzie jesteś bracie? - Skrzaty układamy rewersem do góry, każdy
gracz otrzymuje 4 karty z wzorami i kładzie je przed sobą. Następnie
jeden z graczy odwraca jednego skrzata. Jeśli ma ona na ubraniu jeden z
wzorów, które są na kafelkach gracza - zabiera go, jeśli nie, ponownie
go odwraca. Następnie kolej na drugiego gracza itd.
Gramy do momentu, aż
zbierzemy 3 skrzatów z ubrankami mającymi ten sam wzór, jaki
przedstawia jeden z kafelków danego gracza.
Polecamy
SKRZATY bo to na prawdę bardzo fajna gra i chociaż na początku przerażała mnie zbyt duża liczba skrzatów i to że można dostać oczopląsu to w rzeczywistości wcale tak źle to nie wygląda. I ostrzegam... poszukiwanie skrzatów wciąga i uzależnia ;)
2 Komentarze
Chyba ta gra zainteresuje moją dwulatkę... zapisuje na liście do zrobienia lub do kupienia!
OdpowiedzUsuńfajna!
OdpowiedzUsuńjuż samo "Złap skrzata" dla mnie brzmi super :D
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)