Blisko(S)twory - zabawy lodowe

O Blisko(S)tworach już Wam pisałam. Kilka dni temu pokazałam Wam nasze pomysły na wodne zabawy. Dziś będzie kolejna porcja zabaw z wodą w tle. Tym razem będzie to woda w innym stanie skupienia.

Kolorowe kostki lodu idealne do zabawy w ostatnie upalne dni tego lata.

Z kostkami można wiele... można segregować je kolorystycznie utrwalając kolory, można układać sekwencje (o ile zdążymy zanim słońce je roztopi ;)), można wrzucić je do wody i bawić się w ich wyławianie.

 Po wrzuceniu kolorowych kostek do wody, woda przybiera fajny kolor :D

 Kostkami można malować...

 Można sprawdzić co stanie się jak ułożymy je na płatkach kosmetycznych...

 A powstaną płatki w pięknych kolorach...

Roztapiające się kostki lodu na powierzchni oleju również dają piękne widoki...

Lodowe eksperymenty nie wyszły nam tak jak myślałam, że wyjść powinny ale chyba za dużą bryłę lodu mieliśmy a za mało sody w niej i za wolno się ona roztapiała. Ale mimo to zabawa dzieciaków zajęła na długo. "Męczyły" te wulkany aż skończył się zapas octu. Udało nam się zaobserwować mini wybuchy, bąbelki wokół wulkanów a także piękne kolory roztapianego lodu. A nasze lodowe wulkany to nic innego jak zamrożona woda z barwnikiem i sodą.

Podsumowując wodne zabawy to jednak zdecydowanie te z poprzedniego wpisu bardziej przypadły dzieciakom do gustu. Tam był żywioł, z lodem dużo bardziej spokojniej ;)

A Wam które zabawy bardziej się podobały? Może bawiliście się już tak jak my? Podzielcie się zdjęciami i swoimi sposobami na wodne zabawy :) Z chęcią się zainspirujemy :)