Poznajemy cyferki

Kreatywnie w domu 07:01:00



Matematyka jest piękna, gdy umie się ją odpowiednio zaprezentować dziecku. Dziś u nas cyferki w zakresie 1-5 i mini książeczka przygotowana z myślą o mojej 2latce.

matematyka jest piękna

Z czarnej pianki przygotowałam cyferki 1, 2, 3, 4, 5 i odpowiednią ilość kółek. Każdą cyferkę z kropkami przykleiłam na osobnej karce. Na wierzch każdej kartki przykleiłam wcześniej przygotowaną folię bąbelkową. Aby książeczka byłą trwalsza podkleiłam każdą kartkę tekturą. Wszystkie kartki spięłam ze sobą.





Tak przygotowaną książeczkę podarowałam mojej 2latce. Bawiąc się, naciskając bąbelki - tylko te czarne, zaznajamiamy się z pierwszymi cyferkami.











I choć czarne bąbelki kiedyś się wypstrykają to pozostaje jeszcze cała masa białych bąbelków. Zawsze to cyferki będą się przewijać podczas zabawy :) A że dzieciaki uwielbiają pstrykać, to pomysł z książeczką okazał się strzałem w 10!



http://www.zabawyzarchimedesem.pl/matematyka-jest-piekna/matematyka-piekna-edycja-2-wielkie-otwarcie/


http://bajdocja.blogspot.com/2016/08/miedzyblogowy-projekt-spoza-teczy.html 


https://dzikajablon.wordpress.com/2016/02/23/przygody-z-ksiazka-4-blogi-w-projekcie/



Tagi:

Prześlij komentarz

19 Komentarze

  1. TosiMama19 października 2016 10:30

    Świetny pomysł, choć znając moje zamiłowanie do bąbelków wypstrykałabym wszystkie, zanim skończyłabym robić taką książeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilona Popławska19 października 2016 11:28

    Super pomysł! prosty a ile zabawy

    OdpowiedzUsuń
  3. AgaMamaDusi19 października 2016 12:58

    Ależ sprytnie podpiełaś wpis pod 3 projekty ;-). Książeczka niby prosta ale fajna... No i kto nie lubi popstrykac babelkow ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewelina Gancarz19 października 2016 13:06

    ha! ja też nie mogłam się powstrzymać ale dobrze, że miałam folii na zapas ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewelina Gancarz19 października 2016 13:07

    i można wypić ciepłą kawę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewelina Gancarz19 października 2016 13:08

    dla chcącego nic trudnego ;) projektów całą masa więc trzeba sobie jakoś radzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Buba Bajdocja19 października 2016 15:31

    Myślę, że nie tylko dzieciaki lubią pstrykać ;-)
    Fajny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mordoklejka19 października 2016 22:33

    Świetny pomysł, uwielbiam folię bąbelkową :)

    OdpowiedzUsuń
  9. czytoczary.pl19 października 2016 23:43

    Ale świetny pomysł! I jakie fajne skupienie na twarzy małej bąbelkowej Testerki <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Nina Nayeem19 października 2016 23:59

    Wszyscy lubia pstrykac! Swietny pomysl i jak sprytnie w 3 projekty ubrany (pracuje nad tym samym, liczne starania wydlużenia doby choćby o godzinę poniosły kleske) <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewelina Gancarz20 października 2016 06:54

    ja uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewelina Gancarz20 października 2016 06:55

    oj tak, jej skupienie przy każdej zabawie jest powalające :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewelina Gancarz20 października 2016 06:55

    chyba każdy ją lubi ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ewelina Gancarz20 października 2016 06:56

    trzeba sobie jakoś radzić... projektów się namnożyło, każdy fajny, w każdym chciałoby się wziąć udział a doba ma tylko 24godz :(

    OdpowiedzUsuń
  15. tygrysimy21 października 2016 10:49

    Nawet dorośli lubią pstrykać bąbelki. Świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ilona Popławska21 października 2016 13:42

    o tak kawa :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewelina Gancarz28 października 2016 06:47

    oj lubią lubią :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Marzena Klusek30 stycznia 2017 17:16

    Super po proszę marzenaklusek@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Dagmara Nowicka3 marca 2017 14:07

    A co to jest za pianka?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)