Kolejny miesiąc zabaw z Dzieckiem na warsztat za nami. Tym razem były to zabawy z włóczką w roli głównej. A jako że Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, postawiliśmy na zabawy z kurczakiem i zającem w tle :) Co nam z tego wyszło? Odpowiedź poniżej...
Kurczak a'la cotton balls... w planach był również zając i pisanki ale nie wyszły... pierwsza i ostatnia próba tworzenia tą metodą ;) Zawsze chciałam spróbować zrobić cotton balls i już wiem, że zdecydowanie do tego się nie nadaję :P Ale kurczaka udało nam się stworzyć :)
Zanim zabrałam się za tworzenie z włóczki i kleju przeglądnęłam wszystkie możliwe dostępne sposoby. Sposób z przeciąganiem włóczki przez butelkę z klejem wydał mi się najlepszy. Nie mniej jednak strasznie "brudna" ta zabawa.
Prawda, że słodki?
Rok temu (a może i dwa) zrobiliśmy kurczaka z włóczki. Kurczak zachował się do dziś. Aby mu nie było smutno postanowiliśmy dorobić mu zajączka... taka wielkanocna para :) Styropianowe jajko, owijamy włóczką. Przyklejamy oczy, nos, uszy i łapki i zając gotowy.
Oto i wielkanocna para...
Wyszywany kurczak to pomysł Kuby. Kuba wyszył na prawdę fajnego kurczaka i wyszła mu całkiem ładna kartka świąteczna.
Wielkanocna przeplatanka to kolejna nasza propozycja zabawy z włóczką. Dla młodszych dzieci polecam użyć sznurówki bądź żyłki.
Przeplatanka inaczej...
Przeplatamy między dwoma patyczkami tworząc ósemki.
Na koniec kurczak z rolek... nie mogło ich zabraknąć i choć nie ma z włóczką nic wspólnego to dorzucam go do naszego postu z inspiracjami wielkanocnymi :)
Takie nasze spontaniczne wielkanocne inspiracje :) W przyszłym miesiącu bawimy się drewnem a co z tego wyniknie? Sama jeszcze nie wiem ;)
Zapraszam do zaglądnięcia na inne blogi... tam równie dużo się dzieje :)
