Było sobie życie w komiksowej odsłonie

Lubicie komiksy? My polubiliśmy za sprawą komiksów Wyd. Hippocampus. Komiksy, w których przeważają ilustracje nad treścią. Mała ilość treści ale ilość przekazanej wiedzy ogromna.

Przez 48 stron komiksu przeżywamy niezwykłą podróż, podczas której przenosimy się wraz z jego bohaterami do... wnętrza ludzkiego ciała. Niesamowita podróż!

W pierwszej podróży dziecko wędruje po naczyniach krwionośnych, po komorach serca, słyszy skurcze mięśnia sercowego, odpiera atak wirusów. Widzi jakie skutki dla serca może nieć prowadzenie niewłaściwego trybu życia... naprawdę sporo informacji o pracy serca. Dowiadujemy się co jest dobre, a co szkodzi pracy sercu. Komiks zawiera również dużo ciekawostek (m.in. dowiadujemy się, że serce pompuje około 5 litrów krwi na minutę, czyli prawie 8 tysięcy litrów dziennie, ogólna długość naczyń krwionośnych w organizmie równa się tyle co jakbyśmy 2,5 razy okrążyli kulę ziemską).

W drugą podróż wybieramy się z wizytą w zakamarki... mózgu. Wraz z przewodnikami tej fascynującej podróży odkrywamy w jaki sposób on funkcjonuje. Tak jak w przypadku komiksu z sercem w roli głównej tak i tu mamy cały ogrom informacji, które dziecko chłonie jak gąbka wodę... mózg do prawidłowej pracy potrzebuje tlenu, odbiera od wszystkich zmysłów i narządów informacje, które rozmieszcza w swoich neuronach... Poza tym mnóstwo ciekawostek chociażby takie jak ta, że w mózgu współdziała ze sobą tak wiele neuronów, że gdyby ułożył je w linii prostej połączyłyby one Ziemię z Księżycem!

Dodatkowo na końcu książek znajdują się płyty z bajkami Było sobie życie. Każdy z nich zawiera 4 odcinki, ponad 100 minut pożytecznie spędzonego czasu przed komputerem czy tv!