Zbliżają się wakacje... mam nadzieję, że będą upalne a nie deszczowe. Wakacje mają to do siebie, że dzieciaki od świtu (czytaj od 6 rano) do zmierzchu przesiadują na świeżym powietrzu. Z jednej strony dobrze... przylatują do domu tylko z pytaniem... jest coś do zjedzenia ale z drugiej nie zawsze bawią się w cieniu. A wtedy narażeni są na słońce. Dlatego już teraz zaopatrzyłam się w odpowiednie kremy ochronne dla dzieciaków. Lepiej zapobiegać i cieszyć się słońcem w pełni.
Jakie kremy ochronne wybrać na lato dla naszych maluchów?
Ponieważ skóra dzieci jest bardzo delikatna, należy chronić ją kremem z jak najwyższym parametrem, który mówi nam ile czasu możemy przebywać na słońcu po użyciu preparatu - SPF, ważne jest również by na opakowaniu znalazł się napis, że krem chroni przed promieniami UVB i UVA. Musimy również dopasować krem do wieku dziecka.
Ja w tym roku postawiłam na polską firmę, która jest na rynku już od 70 lat a znałam ich jedynie dzięki kremom dla maluszków... Linomag i firma Ziołolek. Znacie?
Linomag nigdy mnie nie zawiódł, dlatego też postawiłam na ich kremy przeciwsłoneczne na lato... zobaczymy jak się spiszą :)
Krem Linomag Sun SPF 30 oraz krem Linomag Sun SPF 50 według producenta skutecznie chroni przed promieniowaniem UVA i UVB, tworzy na skórze wodoodporną warstwę ochronną, zabezpiecza skórę przed poparzeniami słonecznymi, intensywnie nawilża nie powodując podrażnień.
Kremy polecane do ochrony skóry przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i poparzeniami dzieci i niemowląt od 1 dnia życia (SPF 30) bądź od 6 miesiąca życia (SPF 50).Czas wakacji to czas, który mamy spędzać na zabawie, a nie na szukaniu kremu na poparzenia ;) Także chrońmy skórę naszych dzieci zawczasu.
A Wy jak chronicie skórę Waszych pociech?
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)