Znacie Basię? A może chcielibyście ją poznać? Dla tych co jeszcze Basi nie znają... UWAGA... posiadanie choćby jednego egzemplarza przygód tej małej dziewczynki UZALEŻNIA! Jesteśmy tego żywym przykładem. Dodam jeszcze, że z tego nie da się wyleczyć :P Ci co znają ją doskonale mogą to potwierdzić :)
Odkąd moja 7latka samodzielnie czyta Basine perypetie są pożądane u nas jeszcze bardziej :) każda jej nowość jest u nas przyjmowana z wielkim entuzjazmem. Na każdą nową Basię czekamy z utęsknieniem.
Wśród nowości ukazały się również książki dla młodszych dzieci. Są to książki mniejszego formatu, kartonowe... dziecioodporne ;) Książki, w których ilość tekstu jest niewielka, za to przeważają barwne ilustracje. Wiadomo, maluchy szybko się nudzą stąd króciutkie i proste historie z życia codziennego.
Jak można się domyśleć relacje między rodzeństwem są różne... są wspólne zabawy, szalone przygody, wspieranie się nawzajem, ale zdarzają się też kłótnie. Basia jak przystało na starszą siostrę uczy brata różnych nazw zwierząt, kolorów, liczb czy pojazdów, co za tym idzie Frankowi jest łatwiej rozumieć otaczający go świat, czuje oparcie w siostrze. Franek podczas jednej z zabaw z siostrą uczy się do czego służy straż pożarna, jaką pełni funkcję karetka pogotowia, wóz policyjny, co robi wyścigówka czy śmieciarka. Z kolei druga książeczka zachęca maluchy do podjęcia pierwszych samodzielnych kroków w kwestii zrezygnowania z pieluszki. Franek takową próbę już podjął. Czy mu się udało?
Basia, Franek i samochody
Basia, Franek i pielucha
Piknik... piękna pogoda, łono natury, pyszne jedzenie, dużo zabaw i atrakcji, bieganie, skakanie, bańki mydlane, ognisko... Idealny dzień można by rzec. Idealny byłby gdyby nie zaginięcie misia Basi... Czy misiek Zdzisiek się odnajdzie?
Z kolei Basia i przyjaciele to seria książek, których historie są uzupełnieniem przygód Basi, a opisują najróżniejsze perypetie z udziałem najbliższych przyjaciół bohaterki. Tym razem padło na jej koleżankę z przedszkola - Zuzię. Zuzia popchnęła kolegę. Dlaczego? Przecież wiedziała, że nie wolno nikogo bić. Wszystko zaczęło się od tego, że dziewczynka usłyszała głośną rozmowę swoich rodziców i nie zrozumiała dlaczego jej mama nagle wyjeżdża. Czy jej rodzice się rozstaną, tak jak rodzice Wojtka? Nic nie rozumiała. Była zła na wszystkich... na tatę, na kolegów i koleżanki, a nawet na cały świat. Nie chciała już nigdy wracać do przedszkola. Jak zakończy się ta historia? Czy przejdzie złość Zuzi? Czy wróci do przedszkola?
Basia i piknik
Basia i przyjaciele. Zuzia
Basia. Wielka księga przedszkolaka
POLECAMY!
0 Komentarze
Dziękuję za poświęcony nam czas! Miło będzie jeśli napiszesz co sądzisz o tym poście ;-)